basket
Dodaj swoje ulubione hotele, aby je wygodnie przeglądać
Znajdź hotel

Kapituła 14 edycji HPR - Anna Bukowska

Powrót

Dwór w Tomaszowicach
 

Dwór w Tomaszowicach znajduje się zaledwie kilka kilometrów od granicy Krakowa. Tak blisko, a jednak tak daleko  -  jeśli chodzi o klimat i atmosferę. Z Warszawy dojechaliśmy na miejsce w niecałe cztery godziny, dojazd do hotelu był dobrze oznakowany, więc nie sposób było zabłądzić po drodze.

 

Cały teren hotelu to bardzo duży teren z parkiem, gdzie możemy swobodnie spacerować. Na terenie znajduje się oranżeria, w oddzielnym budynku restauracja. Jest też oczywiście plac zabaw dla młodszych gości, a dla fanów motoryzacji całkiem niemała kolekcja wozów strażackich -  od starszych po nowsze. Zabytków na terenie hotelu znajdziemy dużo więcej  -  dookoła budynku restauracji (Nowy Spichlerz) możemy podziwiać narzędzia i inne przedmioty gospodarcze, z których korzystali w wiekach ubiegłych mieszkańcy okolic.

 

Dowiedzieliśmy się również, że na tym terenie planowane jest otwarcie Muzeum Ratownictwa (stąd zapewne te wozy strażackie).  W przyhotelowym parku możemy nie raz natknąć się na rzeźby artystów i studentów z Akademii Sztuk Pięknych. Dowiedzieliśmy się też, że obrazy i inne eksponaty, które mogliśmy podziwiać w hotelu, zmieniają się kilka razy w roku.  Dwór w Tomaszowicach daje nam zatem wiele okazji  kontaktu nie tylko ze zróżnicowaną przyrodą, ale również z historią i sztuką.

 

Pokoje są wystarczająco przestronne, by zmieściło się w nich łóżeczko dla dziecka i inne niezbędne akcesoria (udostępniane przez hotel dla gości z dziećmi). Możemy poprosić o dodatkową pościel, podgrzewacz, nawilżacz powietrza.  Wciąż nie zabraknie nam miejsca na walizki.   Z kolei w łazience bez trudu  zmieścimy wanienkę, nocnik czy podest dla tych sporo niższych gości  ;). My zachwyciliśmy się również olbrzymią, otwartą kabiną prysznicową.

 

Żyjemy od kilku miesięcy w innej rzeczywistości, w świecie zmienionym przez COVID. Hotel Dwór w Tomaszowicach posiada wszystkie niezbędne certyfikaty, by przyjmować gości.  W wielu miejscach natkniemy się na dozowniki z płynem do dezynfekcji.  Na recepcji hotel znajduje się też apteczka, możemy też skorzystać z bezdotykowego termometru. Gdybyśmy chcieli skorzystać z wizyty u lekarza lub apteki -  wszystkie niezbędne kontakty otrzymamy.

 

Jak już wcześniej wspomniałam, na terenie otwartym znajduje się plac zabaw, na którym chętnie będą się bawić dzieci.  Wyjątkową i bardzo dobrą, w obecnej sytuacji, propozycją są wycieczki rowerowe po okolicy (m.in. Ojcowski Park Narodowy). Możemy skorzystać z programu  „Bike& Chill” w ramach którego możemy wybrać się na jedną z trzech tras rowerowych -  od krótkiej i prostej (15 km), po średnią ( 30 km) po niemalże 45 kilometrową. Jedziemy szosami, ale też szlakami leśnymi, wąwozami, możemy mijać jaskinie, wodospady.  Nie ukrywam, że  te dwie dłuższe trasy mogą okazać się wyzwaniem dla osób, które nie są przyzwyczajone do aktywnego trybu życia, ale wysiłek, który włożymy,  oddadzą nam po stokroć  zapierające dech w piersiach widoki.

 

Tutaj muszę dodać, że wszystkie trasy możemy również „ściągnąć” na swoją komórkę za pomocą QR kodu. Hotel proponuje nam też specjalne zestawy lunchowe, które możemy zamówić na wycieczkę. Przy opisie każdej trasy znajdziemy również informacje od jakiego wieku nasze dziecko poradzi sobie. Przy dwóch krótszych trasach, sugerowany wiek to 8+ (dobrze jeżdżące dziecko), przy najdłuższej: 15+.

 

Oferta restauracyjna posiada oddzielne menu przeznaczone dla dzieci. Mniejsze porcje = niższa cena. Dzieci na pewno wybiorą coś dla siebie. Kto nie lubi pomidorówki albo spaghetti, dla łasuchów są też naleśniki.  W restauracji znajdziemy foteliki dla dzieci, plastikową zastawę i jednorazowe śliniaczki.

 

Nie mogę tutaj nie wspomnieć, że podłoga w restauracji to stare dachówki z krakowskiego  Zamku na Wawelu -  to tak jak byśmy przechadzali się po dachu królewskiej rezydencji ;).

Zachwyciła nas również obsługa w hotelu. Zarówno rezerwacja, zameldowanie i wymeldowanie przebiegły błyskawicznie, w przemiłej atmosferze. Każdy z pracowników był równie miły i pomocny. Na oddzielną pochwałę zasłużyli Panowie Kelnerzy. Pełna klasa i profesjonalizm, a przy tym jakże sympatyczni.  Byliśmy już w niejednym hotelu, ale takich kelnerów -  ze świecą szukać!

 

Podsumowując nasz pobyt w Dworze w Tomaszowicach.  Według nas to doskonałe miejsce na kilkudniowy wyjazd rodzinny.  W samym hotelu będzie nam dobrze, ale okolica pełna cudów przyrody  i zabytków, będzie nas skutecznie kusić. Kto chciałby zwiedzić ruiny Zamku w Ojcowie? Kto chciałby podziwiać Maczugę Herkulesa albo Zamek na Pieskowej Skale? Kto kocha las, przyrodę, kto ceni spokój albo jest żądny łażenia po wąwozach i jaskiniach -  ten powinien zatrzymać się w Dworze w Tomaszowicach, z dala od zgiełku  (i smogu) Krakowa.

Czy my chcielibyśmy wrócić do Dworu w Tomaszowicach? Też pytanie. Jasne, że tak!

Wy też powinniście sprawdzić, że warto tam pojechać. Całą rodziną!

Do góry Powrót

HPR - Ogólnopolski progrmam certyfikacji obiektów hotelowych w Polsce

Hotel Przyjazny Rodzinie to ogólnopolski program certyfikujący obiekty hotelowe w Polsce. Celem programu jest weryfikacja, ocena i promocja obiektów hotelowych, tworzących atrakcyjne warunki wypoczynku i pobytu dla rodzin z dziećmi w różnym wieku.

W ciągu 14 lat oceniliśmy i przyznaliśmy certyfikaty ponad 815 obiektom hotelowym. Przejechaliśmy 547.074 km w tym czasie, aby dotrzeć do audytowanych hoteli, które ocenia ponad 50 osób z Kapituły HPR.

Tutaj znajdziesz hotel dla swojej rodziny z aktualnym certyfikatem 14 edycji HPR, który jest ważny do 31.03.2023.

Obecnie trwa już 14 edycja 2021/2022.

Organizator – Etirez Violetta Hamerska